chcę dziś Państwu podziękować za wszystkie miłe słowa, jakie od Was dostałam, za sprawianie mi wielkiej radości ze świadomości, że nie dałam się całkiem wyzłomować i mimo że nie pracuję, mogę być użyteczna i działać na rzecz polskiej edukacji. Zamierzam z uporem maniaka kontynuować, co zaczęłam.
I z tą myślą wiąże się moja dzisiejsza prośba do Państwa. Nie mam własnych doświadczeń dotyczących zdalnego nauczania. Napiszcie mi, proszę, co się sprawdza najbardziej: prezentacje, opracowania całych lektur, poszczególne scenariusze, całe cykle spotkań? A może z Waszych doświadczeń wynika coś jeszcze?
Wszystkie Wasze uwagi skrzętnie pozbieram i wykorzystam w dalszej pracy.
Liczę na Wasze komentarze pod postem.
Kochani, zbliżają się wakacje. Zasłużyliście na nie jak nigdy! Odpocznijcie! Nabierzcie sił! Carpe diem!